Leśna Kuchnia cz. 77 – Polewka staropolska

Jeźli polewkę zacną a pożywną chcesz uważyć, najsamprzód weźmij pyr kilka a w  żar wrzuć najgłębszy, by tam srodze się przypiekły. Z wędzonego wieprzka oberżnij mięsiwa tłustego ile trza,  porżnij grubo po czem do kotła wsyp.  Podobnie z cebulą oraz czosnkiem uczyń, jednakoż czosnku niedużo przydaj, bowiem tenże aromat w zakwas został wprowadzon. Smaż tęgo przez modlitw kilka, aż się tłuszcz porządnie wydzieli. Tedy pyry z ognia wyjmnij, porżnij dobrze i zasię do garnca daj, po czem zakwasem żytnim a kwasem chlebowym zalej ile wlezie. Gdy ciecz zawrze, dorzuć przygarść sążnistą grzyba suchego oraz takiegoż majeranu, któren dobry smak da. Zamieszaj dobrze i na kilka modlitw pozostaw podgrzewając znienagła, dla smaków lepszego wymieszania.

Do misy przydaj sera słonego owczego, któren albo bryndzą zowią. Warem zalej. Ze smakiem spożywaj, uprzednio gąsiorek gorzałki ze spiżarni przyniósłszy.