Leśna kuchnia cz. 20 - Pizza.
Jakiś czas temu pytaliśmy się Was, jakiego dania na bank nie da rady przygotować w lesie. Jako że dziś przyszła pora na jubileuszowy, dwudziesty przepis, postanowiliśmy po raz kolejny zmierzyć się z wyzwaniem i odpowiedzieć sobie oraz wszystkim innym, czy da radę przyszykować pizzę na ognisku.
Proponujemy na początek prostą wersję pizzy z salami i
cebulą. Dla testu zrobiliśmy później (już w ciemnościach) jeszcze pizzę 4 sery
(pleśniowy, dojrzewający, wędzony, mozarella) - obie wyszły przepyszne.
Mając trochę więcej czasu Margoo postanowiła wykopać Dziurę
Dakotów - https://www.youtube.com/watch?v=XnCZLnA46-4 - Oczywiście pozdrawiamy
panów Michała ZNazwiskaNieznanego oraz Marka LewandUUwskiego ;)
Potrzebujemy:
Ciasto:
mąka pszenna typ 400 lub 450 - 400g
woda - ok. 1 szklanki
drożdże suszone - 1 opakowanie
zioła prowansalskie - na oko ;)
cukier - 2 łyżeczki
sól - 1 łyżeczka
oliwa - 1 łyżka
Sos:
koncentrat pomidorowy - 1 słoiczek
czosnek - 3 ząbki
oliwa z oliwek - 50ml
woda - 50ml
cukier - 1 łyżeczka
oregano, zioła prowansalskie, sól, pieprz - do smaku
Obłożenie:
salami - kilka plastrów
ser mozarella - 150g
cebula - 1 szt
Olej lub oliwa do smażenia.
Dzieło zaczynamy od przygotowania ciasta.
Mieszamy mąkę, zioła prowansalskie, sól, cukier, suszone
drożdże i wodę. Wyrabiamy ciasto tak aby nie kleiło się do rąk, po czym wlewamy
łyżkę oliwy i zagniatamy raz jeszcze. Odstawiamy do wyrośnięcia, najlepiej nie
daleko ogniska, w ciepłe miejsce.
W czasie kiedy ciasto wyrasta można przygotować prosty
sos: Koncentrat pomidorowy mieszamy z wodą i oliwą tworząc coś na kształt
pasty. Czosnek siekamy jak najdrobniej lub rozcieramy na miazgę i dodajemy do
koncentratu. Wsypujemy cukier, aby zrównoważyć wysoką kwasowość koncentratu
pomidorowego. Doprawiamy ziołami, solą i pieprzem.
W procesie przygotowania pizzy przyda się nam patelnia z
pokrywką. Wyrośnięte ciasto dzielimy na dwie porcje. Pokrywkę podsypujemy mąką
, układamy na niej porcję ciasta i ugniatamy dłońmi, tworząc placek o wielkości
pokrywki.
Patelnię nagrzewamy, po czym natłuszczamy oliwą. Umieszczamy
na niej ciasto, które rozgniatamy aby zajęło jak największą powierzchnię.
Smażymy około 5 minut, aż się zarumieni i lekko stwardnieje, po czym obracamy
ciasto na druga stronę i smażymy przez taki sam okres czasu.
Jeszcze raz obracamy ciasto, smarujemy delikatnie sosem,
układamy plastry salami i piórka cebuli, posypujemy tartym serem. Na ser
sypiemy jeszcze szczyptę oregano. Patelnię przykrywamy pokrywką i smażymy na
małym, ale stałym ogniu lub nad samym żarem, około 20-25 minut. Spód pizzy musi
się porządnie zarumienić a ser roztopić. Przed krojeniem czekamy kilka minut aż
pizza trochę przestygnie a ser stężeje - wówczas da się pokroić o wiele
łatwiej.
Pizzę 4 sery przygotowujemy analogicznie do pierwszej, z
tym że zamiast salami i cebuli na sos ścieramy tylko ser, każdy na 1/4 pizzy.
Smacznego!
Mam taki sam ruszt na ognisko i sobie go chwalę :)
OdpowiedzUsuń