Leśna Kuchnia cz. 74 – Tagliatelle z sosem grzybowym
Rozpoczęła się jesień, czyli jak dla nas pora
najintensywniejszych wypadów do lasu połączonych ze zbieraniem grzybów. Wieczorem, po zakończeniu grzybobrania i
krótkim odpoczynku przychodzi czas na sortowanie zbioru. Rozbijamy tedy obóz i
przeglądamy, czym las nas obdarzył.
Niektóre grzyby odkładamy do suszenia, inne do marynowania. Te, które nie
wytrzymają transportu do domu trafiają do gara wiszącego już nad ogniem.
Powstanie z nich pyszny sos.
Opisywane danie przygotowaliśmy korzystając z kociołka i patelni, gdyby jednak zaszła potrzeba ograniczenia ekwipunku spokojnie można poradzić sobie tylko z kociołkiem.
Opisywane danie przygotowaliśmy korzystając z kociołka i patelni, gdyby jednak zaszła potrzeba ograniczenia ekwipunku spokojnie można poradzić sobie tylko z kociołkiem.
Potrzebujemy:
- Grzyby leśne wszelkiej maści – kilka garści
- Cebula – 2 szt.
- Śmietana 18% - 200ml
- Makaron tagliatelle-
1 op.
- Nać pietruszki – 1 pęczek
- Przyprawy: sól, pieprz, majeranek, twardy ser
dojrzewający
Makaron przygotowujemy wg przepisu na opakowaniu. Jeżeli
sprawia to problem, można zabrać z domu już ugotowany makaron lub nabyć makaron
przeznaczony do odgrzania.
W kociołku lub na patelni szkilmy dwie pokrojone w kostkę
cebule. Lekko solimy. Dodajemy pokrojone raczej grubo grzyby – same kapelusze
lub kapelusze i trzony, zależnie od ilości zbioru. Dusimy tak długo aż z
grzybów odparuje woda, zazwyczaj trwa to około 2o minut.
Śmietanę solimy (w celu ochrony przed zważeniem po czym
dodajemy do zdjętego z ognia kociołka lub patelni. Całość mieszamy. Doprawiamy
do smaku solą, pieprzem i majerankiem.
Podajemy z ugotowanym makaronem, posypane pietruszką i
tartym serem dojrzewającym.
Brak komentarzy: